ROZKOSZUJĄC SIĘ FALĄ KWITNIENIA: KARMIMY, POIMY I CHRONIMY NASZE RÓŻE 0

W końcu doczekaliśmy się licznych kwiatów na naszych różach! I to jakich kwiatów... Nie wiem, jak to wygląda u Państwa, ale tegoroczne kwitnienie w naszym ogrodzie przeszło wszelkie oczekiwania... Może to sprawa intensywnego wiosennego nawożenia wspomaganego racjonalnym podlewaniem. A może to specyfika tego roku o silnych zimowych mrozach, które pobudziły róże do regeneracji, a także wiosennych intensywnych deszczach i falach upałów tworzących niemal podzwrotnikowe warunki klimatyczne. Teraz więc tylko kontynuujmy poprawną pielęgnację i pilnujmy naszych róż przed chorobami i szkodnikami, a doczekamy się jesieni wciąż otoczeni najpiękniejszymi kwiatami.

czytaj całość »
ROZKOPCZYKOWYWUJEMY RÓŻE, CZYLI JAK NIE PRZEGAPIĆ NADEJŚCIA WIOSNY 2

Na naszych oczach życzenia stają się rzeczywistością. Kilkanaście stopni plus za dnia, kilka stopni plus temperatury w nocy, ciepły wiatr, a przede wszystkim światło, coraz więcej dziennego światła! Taka jest obecnie meteorologiczna rzeczywistość przeważającej części Polski. Już nie tylko przebiśniegi czy inne rośliny cebulkowe cieszą nasze oczy świeżą zielenią. Także nasze róże – jeśli przyjrzymy im się z bliska – okazują oznaki WIOSENNEGO (nie bójmy się wymówić tego słowa) PRZEBUDZENIA.

czytaj całość »
RÓŻE (I NIE TYLKO RÓŻE) ZIMĄ 1

 

Zimy w ostatnich latach potrafią nawet największych flegmatyków wyprowadzić z równowagi. Z nocy na noc temperatura waha się od kilku stopni plus do kilkunastu (a w niektórych rejonach Polski nawet kilkudziesięciu) stopni mrozu. Nasze róże w ogrodach i na balkonach z powodzeniem poradzą sobie z tą huśtawką zimna i wilgoci, o ile przezornie zabezpieczyliśmy  je odpowiednimi kopczykami ochronnymi i włókniną. Gorzej jest z naszym samopoczuciem. Ale nie traćmy nadziei - czas biegnie nieubłaganie, a do tego o tej porze roku biegnie na naszą ogrodniczą korzyść...

czytaj całość »
POCHWAŁA OSTROŻNEJ BRUTALNOŚCI 0

Wbrew popularnemu porzekadłu nie znam nikogo, kto zdołał był zagłaskać kota na śmierć. Ale na co dzień widuję rozpuszczone jak dziadowski bicz, wychuchane i izolowane od stresu dzieci, pozbawione racjonalnego wychowania, którym nie przykręca się śruby ani nie stawia poważnych wymagań. Prawie zawsze kończy się to smutkiem, cherlawością i brakiem żywotności. A jak się to ma do naszych róż?

czytaj całość »
O KORZYŚCIACH PŁYNĄCYCH Z RADYKALNEGO CIĘCIA RAZ JESZCZE 1

Kilkanaście lat temu moja mama i jej przyjaciel odwiedzili nasz dom w porze kwitnienia wiśni. W ogrodzie rosło wówczas kilka jej drzew posadzonych jeszcze przez poprzedniego właściciela. Jedno z nich było całkowicie obsypane kwieciem tak, że z daleka nie było widać w ogóle jego liści. Przyjaciel mamy, doświadczony sadownik w słusznym wieku, poprosił o dwuręczny sekator do cięcia gałęzi i? ściął dwie trzecie wszystkich kwiatów. Obserwująca to zza firanki sąsiadka (moje ówczesne największe życiowe utrapienie) otworzyła okno i zaczęła na niego krzyczeć. Że jest nienormalny i co też najlepszego robi! Tego roku zjedliśmy z tego drzewa największe wiśnie w naszym życiu.

czytaj całość »
WIOSENNIE PRZYTNIJMY RÓŻE 0

Obecna, dokładnie taka jak tradycyjnym porzekadle, marcowo-garncowa pogoda nieco utrudnia nam prace na dworze. Deszcz jest bardzo potrzebny, ale jest jeszcze trochę za zimno, żeby w jego czasie pracować. Dlatego korzystając z bezdeszczowych, a najlepiej słonecznych momentów dnia, jak partyzanci z lasu wyskakujemy z domu, by przygotować ogród przed wiosenną eksplozją zieleni, która nastąpi lada dzień. Zapominalskim polecamy przy okazji zabrać ze sobą sekator. Zbliża się najwyższy czas, aby przyciąć nasze róże, albowiem z pąków rozwijają się już piękne, młode liście.

czytaj całość »
UKŁADAMY RÓŻE DO SNU 3

Lekkie przymrozki, które mogliśmy obserwować w zeszłym tygodniu, w zasadzie powinniśmy uznać już za oznakę końca cieplejszej części jesieni. Ale chociaż wiele drzew i krzewów zrzuciło całkiem liście, a większość roślin jednorocznych i bylin bezpowrotnie uwiędło z zimna i mroku, to nasze dziarskie róże przeważnie nie okazują zmęczenia, a nawet kontynuują wzrost, czego widoczną oznaką są nowe czerwonawe pędy. Astronomia jest jednak jak surowa pani od matematyki, która nie pozwoli się zwieść pochlebnymi słówkami i trzepotem rzęs. Nasza półkula odchyla się od Słońca i pozostaje nam poczekać jeszcze kilka miesięcy, aż do niego powróci. Zanim jednak skryjemy się w cieple naszych domów, pocieszając się smakiem zimowych potraw i wyczekując narodzin Zbawiciela, musimy jeszcze coś zrobić dla naszych róż. Coś bardzo, bardzo ważnego.

czytaj całość »
JAK IM POŚCIELESZ, TAK CI ZAKWITNĄ 0

Biorąc pod uwagę ostatnie tygodnie suszy, nasze róże radzą sobie zaskakująco dobrze (na fotografii powyżej kwitnąca po raz drugi w tym sezonie jednoroczna Hella). Zapewne zdołały już wytworzyć wystarczająco efektywny system korzeniowy. Na szczęście w naszej okolicy ostatnio spadło nieco deszczu. Ponadto to okropne śródziemnomorskie lato niebawem zacznie przechodzić w swoją ostatnią, najpiękniejszą babią fazę. Dla nas to znak, że powinniśmy zacząć już planować nowe nasadzenia na przyszły rok, przygotowując dla nich odpowiednie stanowiska w naszych ogrodach.

czytaj całość »
KIEDY OGRÓD ZAMIENIA SIĘ W SZPITAL 2

To normalne, że w naszym życiu chwile radości przeplatają się z momentami smutku i zmartwienia. Nie poddajemy się jednak i staramy przezwyciężyć trudności z całych sił. Dlatego kiedy nasze róże pięknie kwitną, rozpiera nas duma i radość. Lecz nie rozpaczajmy i nie załamujmy rąk, gdy zdarzy im się zachorować. Działając szybko i zdecydowanie, zwalczymy przyczyny i skutki tego nieszczęścia.

czytaj całość »
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl