Nikt z nas nie ma wątpliwości, po co uprawiamy róże. Ci z nas, którzy zdążyli już przeżyć wielką przygodę, jaką jest pielęgnacja róż przez CAŁY sezon wegetacyjny, dobrze wiedzą, ile trzeba czasu i wysiłku im poświęcić. Jesienne, zimowe i wiosenne prace bywają oczywiście przyjemnością, ale przede wszystkim są konieczne, jeśli jesteśmy świadomi, na co czekamy. Ci, którzy tę przygodę dopiero rozpoczęli, niech nie porzucają nadziei i nie ustają w wysiłkach. Po rzetelnie wykonanej pracy i przy odrobinie szczęścia nagroda ich nie ominie. A coroczny czas tej nagrody właśnie nadchodzi!