O KORZYŚCIACH PŁYNĄCYCH Z RADYKALNEGO CIĘCIA RAZ JESZCZE 1

Kilkanaście lat temu moja mama i jej przyjaciel odwiedzili nasz dom w porze kwitnienia wiśni. W ogrodzie rosło wówczas kilka jej drzew posadzonych jeszcze przez poprzedniego właściciela. Jedno z nich było całkowicie obsypane kwieciem tak, że z daleka nie było widać w ogóle jego liści. Przyjaciel mamy, doświadczony sadownik w słusznym wieku, poprosił o dwuręczny sekator do cięcia gałęzi i? ściął dwie trzecie wszystkich kwiatów. Obserwująca to zza firanki sąsiadka (moje ówczesne największe życiowe utrapienie) otworzyła okno i zaczęła na niego krzyczeć. Że jest nienormalny i co też najlepszego robi! Tego roku zjedliśmy z tego drzewa największe wiśnie w naszym życiu.

czytaj całość »
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl